Nasza mała aktorka w mig złapała ofertę konta za złotówkę, ale czy tak prosto poszło jej też z poleceniami reżysera? Każdy kto pracował z dziećmi wie, że to one dyktują warunki na planie. W tym przypadku akurat dokładnie tak to powinno wyglądać. Współpraca między aktorami i ekipą, świetna atmosfera i duża dbałość o komfort małej gwiazdy przyniosły efekty. Spot można było oglądać w ogólnopolskich stacjach TV, kinach i mediach społecznościowych.
Tata posłuchał córki i założył „konto za złotówkę”, a wraz z nim kilkadziesiąt tysięcy osób w całej Polsce. Tym samym bank przekroczył plany sprzedażowe o kilkanaście procent.